Kapturki do karmienia to wynalazek dość nowy, ale już zdążyło być o nim dość głośno. Kapturki ochronne na piersi posiadają swoje wady i zalety. Co warto na ich temat wiedzieć?
Do karmienia kapturki ochronne
Kapturki ochronne to silikonowe nakładki, które osłaniają brodawki. Dzięki anatomicznemu kształtowi łatwo dopasowują się do piersi. Nie wydzielają zapachu i nie posiadają smaku, a więc ich obecności nie odczuwa dziecko. Mają one za zadanie pomóc dziecku ssać pierś. Sprawdzają się dobrze w przypadku kobiet, które mają płaski i wklęsłe brodawki. To rozwiązanie dobre także u wcześniaków, które nie mają jeszcze wystarczająco dużo siły do ssania.
Zastosowanie kapturków do karmienia
Laktacyjne kapturki do karmienia mogą być też fazą przejściową między karmieniem piersią, a kamieniem butelką. Ułatwiają one znacznie ten proces. Warto pamiętać jednak o ich regularnej dezynfekcji. Co najmniej raz dziennie trzeba je wyparzać i myć po każdym użyciu. Kapturki nie są też sterylne, a więc mogą przenosić drobnoustroje. Nie wolno ich więc używać na poranione brodawki. Poza tym czasem ich stosowanie prowadzić może do zahamowania laktacji. Przy pomocy kapturków dziecko ssie bowiem mniej mleka niż normalnie, co jest sygnałem dla organizmu, że nie jest ono już tak bardzo potrzebne.